"Nocne mary kopary", tak mi się jakoś zrymowało... Kolejne moje podejście do wyciągnięcia z sylwetki tego stalowego potwora tego, co od jakiegoś czasu mam ułożone w głowie, a co musi być wynikiem przecięcia się w jednym punkcie linii pracy koparki, jej układu w przestrzeni, warunków atmosferycznych, podejść w terenie i tym podobnych, które muszą wystąpić w czasie, gdy jestem na miejscu z aparatem gotowy na zrobienie zdjęcia życia... Nie jestem na tyle władny by koparce cokolwiek kazać, więc pozostaje mi udawać się w okolice żerowania tego potwora przy każdej okazji, i obserwować, obliczać, planować, próbować. Nocne zdjęcia w tym przypadku to dobra okazja by zmusić aparat do pracy w warunkach, o jakich konstruktor tej skrzynki zapewne na poważnie nie myślał. Bardzo ostre światło z reflektorów oświetlających przedpole skutecznie utrudnia fotografowanie "on face", różne temperatury barwowe tych źródeł światła dokłada kamyczek do ogródka. Dobry model do potrenowania.
Poprzednie obrazki z koparką są tu - kliknij i jeszcze tu - kliknj.
Technicznie - Sony Alfa 200 + Tamron 17-50 /2.8, statyw Slik 340DX
Kopalnia "Turów", Białopole, marzec 2016
Tematyka
okoliczne obserwacje
(61)
fotopstryki
(54)
analog
(42)
zwidy i herezje
(30)
folklor
(29)
pies miejski
(28)
Czeskie klimaty
(24)
telefonografia
(22)
miasto moje
(17)
Niemcy
(16)
idiota stąd
(16)
komentarze do wydarzeń
(14)
wydarzenia w punkcie potrójnym
(14)
mediateka
(13)
otworkowo
(7)
warsztat
(7)
natura
(6)
widoki przemysłowe
(6)
krótkie portki
(5)
motoryzacja
(5)
tato
(5)
modne dodatki
(3)
architektura
(2)
cytując
(2)
czekając na koniec świata
(2)
opuszczone
(1)
piątek, 18 marca 2016
1 komentarz:
Dodając komentarz:
- jeśli masz stronę/bloga na innej platformie wybierz: "nazwa/adres URL'', gdzie w polu "nazwa" wpisujesz nazwę, w polu "URL" wklejasz adres strony/bloga. Jeśli nie posiadasz takowych - po prostu wpisz swój nick w polu "nazwa". Będzie miło zwracać się "po nazwie"
- jeśli wybierasz "Anonimowy" - na końcu komentarza wpisz swój nick.
Weryfikacja obrazkowa jest wyłączona. Dzięki za wpis.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dobre zdjęcie :) Dość blisko podszedłeś do tego potwora :) Lubię takie klimaty, często jak trafiam w telewizji na program o maszynach, to zatrzymuję się, żeby obejrzeć.
OdpowiedzUsuń