piątek, 5 września 2014

Kodak TRI-X forsowany

Miałem okazję zmierzyć się z fotoreporterską legendą - filmem Kodak TX 400 tri-x...
  Film ten jest /był/ ulubionym filmem fotoreporterów z uwagi na jego niesłychaną elastyczność w naświetlaniu i podatność na wywoływanie forsowne. Wywoływanie forsowne to najprościej rzecz ujmując przekraczanie nominalnej czułości filmu poprzez wywoływanie go mocniejszym wywoływaczem, dłużej i często w wyższej temperaturze. Czyli film o czułości ISO 400 naświetlamy jak 800/1600/3200 - lub wyżej - i wywołujemy odpowiednio dłużej i mocniej, odpowiednio do stopnia jego niedoświetlenia. Bo film 400 naświetlany jak 800 i wyżej jest niedoświetlony. Wywoływanie forsowne powoduje zaczernienie ziaren niedostatecznie naświetlonych jednocześnie zwiększając wyraźnie gęstość zaczernienia ziaren naświetlonych mocniej - co objawia się zwiększeniem kontrastu wywołanego obrazu i zwiększeniem ziarnistości obrazu - wynikającej z warunków ponadnormatywnych.

  Załadowałem Kodaka 400 TX do aparatu na Festiwal Działań Muzycznych w Bogatyni /tu zeszłoroczny / celem przekonania się jak forsuje się tri-x w warunkach mocno niesprzyjających filmowi na emulsji srebrowej  - czyli feeri kolorowych świateł sceny i diodowych migotań.
 Jak widać, czerwone i zielone światła nie zapisały się wyraźnie, snopy białego i żółtego są widoczne.


 Do tego doszedł nieco zbyt długi czas, co rozmazało postaci na zdjęciach - ale nie to jest istotne. Istotne jest to, że Kodak 400 TX zniesie wiele, i w następnym przypadku można naświetlać i wołać jeszcze forsowniej. Na scenie instrumentarium i zespół Lao Che.



 Dla porównania dwa zdjęcie w kolorze, "z cyfry" - widać jak mocno było kolorowo... Co do samego koncertu - relacja w innym czasie.

 Zdjęcia - aparat Porst Compact Reflex z obiektywem MC Flektogon 20mm/2.8, Kodak Tri-x 400 naświetlany jak 3200, wywoływacz Adox APH 09 1:50, 24st. C, 40 minut, mieszany po 5 minutach i później po 15 i kolejnych 15.



5 komentarzy:

  1. Lao Che - świetna muzyka, piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba najbardziej kreatywna ekipa na polskiej scenie, z niesamowitą osobowością jaką jest Hubert Dobaczewski "Spięty" i jego kapitalnym tekstami. Mój idol :)

      Usuń
  2. No siema ;) ten mój pan 400 w rodinalu trochę mi się przewołał - bardzo gęsty negatyw + duże ziarno, tym bardziej, że naświetlałem na 320 i zapomniałem o tym ;) // pinhole

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć :) Ja mam podobny problem z Fomapanem 100, wg czasów z digitaltruth zawsze mam przewołany i z ziarnem. Tabela podaje ok. 8 minut w rodinalu 1+50, ja teraz zrobię w 6.5-7 minut z mieszaniem tylko w połowie czasu. Forsowany TRI-X ma na moje oko ładniejsze ziarno niż Foma 100 wołana wg tabeli.

      Usuń
    2. Mi wszystko najładniej wychodzi w caffenolu :D

      Usuń

Dodając komentarz:
- jeśli masz stronę/bloga na innej platformie wybierz: "nazwa/adres URL'', gdzie w polu "nazwa" wpisujesz nazwę, w polu "URL" wklejasz adres strony/bloga. Jeśli nie posiadasz takowych - po prostu wpisz swój nick w polu "nazwa". Będzie miło zwracać się "po nazwie"
- jeśli wybierasz "Anonimowy" - na końcu komentarza wpisz swój nick.
Weryfikacja obrazkowa jest wyłączona. Dzięki za wpis.