W Bogatyni stanęła pierwsza w powojennej historii miasta wodna kurtyna. Pierwsze od kilkudziesięciu lat przedsięwzięcie mające przynieść ulgę mieszkańcom w tych upalnych dniach, tygodniach.
W czasach przedwojennych, w niemalże każdej okolicznej miejscowości znajdował się kąpielowy basen, w niektórych więcej niż jeden. Bogatynia miała dwa. Powojenna historia to historia upadku kąpielowej infrastruktury zastanej po Niemcach, lata 60 to budowa miejsca rekreacji "Zalew" wraz z kąpieliskiem, które to od lat 80 zaczęło popadać w ruinę. Kolejne lata to zupełny zastój w "wodnych sytuacjach", nie licząc glinianek użytkowanych samowolnie jako kąpielisko, i przydomowych basenów. Aż do roku 2015 nie podejmowano działań mających dać możliwość zamoczenia ciała w wielkim upale. Aż do przedwczoraj, przedwczoraj stanęła pierwsza w historii Bogatyni kurtyna wodna...
Tematyka
okoliczne obserwacje
(61)
fotopstryki
(54)
analog
(42)
zwidy i herezje
(30)
folklor
(29)
pies miejski
(28)
Czeskie klimaty
(24)
telefonografia
(22)
miasto moje
(17)
Niemcy
(16)
idiota stąd
(16)
komentarze do wydarzeń
(14)
wydarzenia w punkcie potrójnym
(14)
mediateka
(13)
otworkowo
(7)
warsztat
(7)
natura
(6)
widoki przemysłowe
(6)
krótkie portki
(5)
motoryzacja
(5)
tato
(5)
modne dodatki
(3)
architektura
(2)
cytując
(2)
czekając na koniec świata
(2)
opuszczone
(1)
piątek, 7 sierpnia 2015
2 komentarze:
Dodając komentarz:
- jeśli masz stronę/bloga na innej platformie wybierz: "nazwa/adres URL'', gdzie w polu "nazwa" wpisujesz nazwę, w polu "URL" wklejasz adres strony/bloga. Jeśli nie posiadasz takowych - po prostu wpisz swój nick w polu "nazwa". Będzie miło zwracać się "po nazwie"
- jeśli wybierasz "Anonimowy" - na końcu komentarza wpisz swój nick.
Weryfikacja obrazkowa jest wyłączona. Dzięki za wpis.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szczęściarze :)
OdpowiedzUsuńW Sulikowie to można pomarzyć, a w elektrowni to już ....
Tłumów nie ma przy kurtynie, czyli nie taka ona wymarzona ;)
Usuń