środa, 13 sierpnia 2014

Druh na Przystanku

 Druh nadrabia dwudziestokilkuletnie zapomnienie spędzone w pudle z rzeczami niepotrzebnymi. Obiecałem sobie zabierać go w miejsca, w których jeszcze nie był. Załadowanego jednym z lepszych filmów jakie można w jego rozmiarze (120) dostać. Wyczyszczonego i odświeżonego.
Pominę tu chwilowo moje wnioski na temat samego festiwalu (na to przyjdzie czas), jeśli zaś chodzi o fotografowanie takim sprzętem z epoki - to przy tej okazji można poznać sporo ciekawych i znających się na rzeczy ludzi. Wystarczy mieć w ręku /na ramieniu/ coś innego niż wszyscy - i kto wie o co chodzi, ten podejdzie i zagada. Miłe sytuacje.
 Fotografowanie takim sprzętem nie jest technicznym wyczynem, nie jest też technicznym majstersztykiem to, co z niego wychodzi na kliszy.  Jest raczej zlepkiem wad i niedoskonałości, lecz najfajniejszym jest to, jak wyglądać może "dziś" widziane "przedwczorajszym" okiem. Jeden czas naświetlania, obiektyw składający się z dwóch soczewek, przysłona z blaszki i szeroki na 6cm film mający 12 klatek numerowanych na papierowej taśmie. Pozornie najgorsza opcja utrwalania obrazu.
 Ale jakże niepowtarzalna... :)








 Oprócz tego, Druh jeszcze był na wakacjach i na pierwszomajowych obchodach.

14 komentarzy:

  1. Wojtku, coraz bardziej mnie zadziwiasz. Szacun!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. I to nie jest jeszcze moje ostatnie słowo ;)

      Usuń
  2. Zdjęcia fantastyczne, a Druh spisał się tak, jak na prawdziwy zabytek przystało. Miałam taki, chyba robił około 16 zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, spisał się na miarę swoich możliwości ;)
      Druh przy klatce 6x6 i filmie "120" robi 12 klatek, jak założysz ramkę ograniczającą kadr do 4.5x6 to robi już 16 z tego samego filmu. Trzeba tylko obrócić okienko do wskaźnika klatek na pozycję 4.5x6, tam jest na taśmie naniesiona skala dla 16 klatek. W tym przypadku kadrujesz tylko do czerwonych linii naniesionych w oknie wizjera.

      Usuń
  3. To dla mnie wyższa filozofia fotografowania. Mam cyfrówkę, ale sentyment do Smieny, którą kiedyś najwięcej zdjęć robiłam, pozostał. Z przyjemnością oglądam swoje stare fotografie. Kto Ci wywołuje zdjęcia z kliszy, bo chyba nie ma u fotografów dawnego sprzętu. Może zachowałeś dawne laboratorium. Mieliśmy własną harcerską ciemnię, gdzie wywoływaliśmy masę zdjęć robionych na obozach i wyjazdach. Powodzenia życzę i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarnobiałe filmy wywołuję sam, kolory z lenistwa oddaję do labu. Laboratorium zostało z dawnych lat, ale w użyciu jest ta część od filmów, reszta leży zapakowana w walizkach. Może kiedyś ? /tak sobie mówię od lat ;) /

      Usuń
  4. Na dodatek wakacje spędzałeś blisko mojego miasta. W Niechorzu byliśmy w lipcu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jednym słowem, Druh - Zuch :)
    bardzo mi się podobają, naprawdę, szacun!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, Druh to rzeczywiście Zuch. I nie potrzebuje baterii:)

      Usuń
  6. Bardzo ładnie :)
    Ja się przekonałem do Agfy Clack, bo już po 8 fociach trzeba wyjąć rolkę :D
    pozdrawiam//pinhole

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli ma 6x9 klatkę, ja też lubię druha za to że po 12 klatkach wywołuję film :)

      Usuń
  7. ...fajne te zdjęcia, są nastrojowe i przypominają zaszłe,dobre czasy.Kolory i ostrość to nic, naprzeciw...wiarygodności tych zdjęć.W dzisiejszych czasach kiedy w fotografii nowina goni nowinkę, taki pasjonat z Druhem w dłoni budzi sentyment ;-)...przynajmniej ja tak czuję. No i wiedza potrzebna, ja film zepsułam, ale kupiłam drugi i na spokojnie spróbuję jeszcze raz;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nowinka goi nowinkę, a różnią się od siebie czym ? Chyba tylko poziomem nowoczesności... Przejście się z Druhem na szyi pośród tłumu zawsze owocuje ciekawymi spotkaniami i znajomościami :)
      A Ty próbuj. Jak nie spróbujesz to się nie nauczysz. Ja też na początku trochę klatek popsułem, nawet mi się teraz to zdarza :)

      Usuń
  8. ...próbuje, próbuje...wolniej jem, wolniej pracuję...trzeba spróbować wolniej fotografować i...wolniej żyć;-))) pozdrawiam jeszcze wakacyjnie;-)

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz:
- jeśli masz stronę/bloga na innej platformie wybierz: "nazwa/adres URL'', gdzie w polu "nazwa" wpisujesz nazwę, w polu "URL" wklejasz adres strony/bloga. Jeśli nie posiadasz takowych - po prostu wpisz swój nick w polu "nazwa". Będzie miło zwracać się "po nazwie"
- jeśli wybierasz "Anonimowy" - na końcu komentarza wpisz swój nick.
Weryfikacja obrazkowa jest wyłączona. Dzięki za wpis.