Nysa Łużycka, widok z mostu granicznego Krzewina - Ostritz |
Zachód mógłby być wschodem, i odwrotnie. Przed otwarciem granic wydawało by się, że sprawa jest jasna, po otwarciu granic sprawa również wydaje się jasna. Tylko zamieniły się strony.
Im dalej od rzeki, tym bardziej to widać.
Jedni przenoszą przez most to co kupili u drugich, drudzy przemykają po moście z tym, co ukradli u pierwszych. I tak to się kręci...
/ Fuji Superia 200, Porst CRS + MC Flektogon 20/2.8 /
no właśnie, optyka się ciągle zmienia :)
OdpowiedzUsuńObraz się odwraca, nieraz zachodzi też inwersja barw...
UsuńTa rzeka to jakąś niebywale prosta jest. Jak od linijki
OdpowiedzUsuńBo to odcinek po regulacji przeprowadzonej w latach trzydziestych ubiegłego wieku. Taka niemiecka precyzja.
UsuńCzyżby prawa strona reprezentowała zachodnich sąsiadów, a lewa strona kadru naszość?
OdpowiedzUsuńdokładnie
UsuńTak, lewa to Polska, prawa to Niemcy. Lewa to Niemcy przedwojenne, prawa to Niemcy powojenne /wschodnie/...
OdpowiedzUsuń