Tematyka
okoliczne obserwacje
(61)
fotopstryki
(54)
analog
(42)
zwidy i herezje
(30)
folklor
(29)
pies miejski
(28)
Czeskie klimaty
(24)
telefonografia
(22)
miasto moje
(17)
Niemcy
(16)
idiota stąd
(16)
komentarze do wydarzeń
(14)
wydarzenia w punkcie potrójnym
(14)
mediateka
(13)
otworkowo
(7)
warsztat
(7)
natura
(6)
widoki przemysłowe
(6)
krótkie portki
(5)
motoryzacja
(5)
tato
(5)
modne dodatki
(3)
architektura
(2)
cytując
(2)
czekając na koniec świata
(2)
opuszczone
(1)
piątek, 31 stycznia 2014
środa, 29 stycznia 2014
Szczęście.
Szczęście przypłynęło /jak sądzę/ w ciasnym kontenerze z dalekich Chin. Trzydzieści cztery dni od wyjścia z portu w Szanghaju, trzy dni na rozformowanie kontenera w magazynie celnym, trzy do pięciu dni na transport z Rotterdamu lub Hamburga, kilka dni na krajową dystrybucję. Trzydzieści dni leżakowania na regale, aż do obniżki ceny. Kurz ma na elementach nieosłoniętych.
piątek, 24 stycznia 2014
Wino z dzikej róży.
Będzie o moim popisowym numerze. Numer ten stanowi stały ceremoniał dotyczący przejścia jesieni w zimę, wejścia słońca w znak Koziorożca. Co akurat jest bez większego znaczenia, jeśli o zodiak idzie...
czwartek, 16 stycznia 2014
Miś.
Miś stracił posadę. Może z upływem czasu wygasł mu etat, może redukcja poświąteczna, albo odmładzanie kadr ?
niedziela, 5 stycznia 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)